Read English
 
Tomasz Mażewski
 
foto
 
Stworzenie światła i oddzielenie wód górnych od dolnych
obraz lentykularny 80x120 cm
pobierz przykładową animację (1,3Gb)
 
foto
 
Stworzenie roślin wodnych
obraz lentykularny 80x120 cm
 
 
Realistyczna abstrakcja

 
 
[...] niektórzy właśnie sztukę
abstrakcyjną mają za realistyczną,
gdyż ujawnia, jeśli nie wygląd
rzeczywistości, to jej strukturę.
 
Piet Mondrian
 
Opozycja realizm - abstrakcja w przekazach wizualnych jest, wydawać by się mogło, czymś tak oczywistym, że powracanie do tej problematyki jest bezcelowe. Jednakże kontekst obrazów lentikularnych Tomasza Mażewskiego usprawiedliwia kilka uwag na ten temat.
      Fotografia, jako jedna z dyscyplin sztuk obrazowych, z racji swej istoty mechanicznego rodowodu, uważana jest za jedno z najbardziej obiektywnych odwzorowań rzeczywistości. Wszystkie koncepcje estetyczne fotografii fakt ten uwzględniają. Ikoniczność fotografii jest jej oczywistym atrybutem, a jej podstawą zaś, jest realność rzeczywistości przedobiektywowej. Obraz fotograficzny zaświadcza o istnieniu tej rzeczywistości, referując składniki jej postrzegania, niejako zastępcze, na zasadzie podobieństwa. W takim kontekście określenie fotografia abstrakcyjna wydaje się nielogiczne, wręcz błędne. A jednak praktyka fotografii dostarcza przykładów realizacji nie tylko nonkamerowych, które wykorzystują zjawiska fizyczne i procesy chemiczne te same, co fotografia, lecz powstałe w wyniku tej aktywności obrazy nie są przedstawiające, nie mają charakteru indeksalnego względem czegokolwiek. Dość przywołać pionierów: Man Ray, Laszlo Moholy-Nogy, Stefan Themerson, Karol Hiller i kontynuatorów: Stefan Wojnecki, Marek Piasecki, Bronisław Schlabs, Jerzy Wardak, Józef Robakowski i wielu innych.
      Abstrakcja w fotografii nie jest czymś marginalnym, zwłaszcza wówczas, gdy przez fotografię rozumiemy sztukę obrazu i kiedy obraz ten ma dla nas wartości autoteliczne, a jego referencje do rzeczywistości przestają być kryterialne.
      Kopiowanie otaczającego nas świata bynajmniej nie jest celem fotografii, nie było też celem malarstwa. Przypisywana Botticellemu opinia o wartościach wizualnych obrazu powstałego jako rezultat uderzenia w ścianę gąbką nasączoną farbą, jest na to jednym z dowodów. Nie oznacza to jednak eliminacji ikoniczności z obszaru zainteresowania malarzy, ikoniczności, która przez wieki miała jednak kryterialny charakter. Zgodność z rzeczywistością rozumiana była jako ekwiwalent po arystotelesowsku rozumianej prawdy, której ułudzie uległy starożytne ptaki przylatujące dziobać winogrona namalowane przez Parrasjosa. Jeszcze w drugiej połowie XX wieku ikoniczność, jako jakościowy przymiot sztuki, ogłaszał w Myśli nieoswojonej C. Levi-Strauss w swojej koncepcji sztuki jako modelu zredukowanej rzeczywistości... W koncepcji tej obrazy abstrakcyjne to nie znaki, to samoistne przedmioty, które nie mogą być weryfikowane pod względem związku z rzeczywistością. Tu odkrywamy, jakby konflikt z opinią Pieta Mondriana przytoczoną jako motto niniejszego tekstu. Konflikt ten okazuje się jednak pozornym, gdyż to sposób funkcjonowania obrazu przesądza właściwie o jego wartości.
      Kopia świata, jego obraz... zależy od tego, co dla nas stanowi istotę tego świata? Jak go postrzegamy i w jaki sposób wartościujemy jego elementy? Problem realizm versus abstrakcjonizm należy widzieć jako pochodną aktywności intelektualnej odbiorcy. Jeśli jest on świadomy skończoności własnych kompetencji wizualnych i kognitywnych, a także otwarty na możliwość ich poszerzania, traktuje przekaz obrazowy jako grę obecności realności i jej nieobecności, to, jak to określa J. Derrida, przyznanie autonomiczności danemu obrazowi w płaszczyźnie treściowo-formalnej i nie jest to tylko prawdą badanego przekazu (percypowanego obrazu), ale bardziej prawdą podmiotu, który go bada. Realne jest po prostu to, co jest oswojone przez kulturę w wymiarze społecznym i przez osobnicze doświadczenie jednostki, a obraz... jest tylko obrazem.
      W latach 30. XX wieku Picasso stwierdził, że "nie ma sztuki abstrakcyjnej", gdyż "idea przedmiotu zostawia ślad nie do zatarcia" nawet wówczas, gdy przedmiotu tego nie da się już w obrazie rozpoznać. Według Mistrza rozróżnienie sztuka figuratywna versus sztuka niefiguratywna nie ma sensu... nie ma bowiem obrazu bez figur: osoba, przedmiot, koło - wszystko to figury..., dalej konkludował: "Jedne są bliższe naszym doznaniom, dostarczają wzruszeń dotyczących naszych władz uczuciowych; inne zwracają się bardziej do intelektu." Czyż nie oznacza to płynności kategorii realizmu? Tak! Realne jest to, co zostało na obrazie rozpoznane! Nasze doświadczenia wizualne i kompetencje kulturowe, w połączeniu z naturalną aktywnością naszej percepcji, w trakcie, której mózg "wymyśla" przedmioty, aby nadać sens temu, co oczy widzą, wymusza nasze "patrzenie ze zrozumieniem" jako warunek sine qua non naszego świadomego bycia w otaczającej nas realności. Tak więc wiedza, doświadczenie i aktywność intelektualna stają się kluczami do rozpoznawania, rozumienia i przeżywania obrazów, pozostawiając na marginesie ich relacje z rzeczywistością.
      Obrazy lentikularne Tomasza Mażewskiego są realistyczne, przedstawiają samorzutne przenikanie cząstek jednej substancji do drugiej przy bezpośrednim zetknięciu wywołanym kinetyczną energią tych cząsteczek... jest to obraz świata nieoswojony naszym doświadczeniem wizualnym i fakt ten przesądza o powierzchownym zakwalifikowaniu ich do obrazów abstrakcyjnych, a są one realistyczne! Wspomniane już powyżej "abstrakcyjne" doświadczenia fotografii wymagają tu rozszerzenia o twórczość Fortunaty Obrąpalskiej, która fotografowała w czarno-białej technologii rozchodzenie się jednej cieczy w drugiej, odwracając potem obraz o 180 stopni w pionie i uzyskując "abstrakcyjne" obrazy o poetyckiej ekspresji.
      Ten typ oddziaływania stosuje Tomasz Mażewski, wzbogacając je o wrażenia z oddziałującego koloru, jak również - co jest o wiele ważniejsze - rozszerzając oddziaływanie swych obrazów o wymuszoną na odbiorcy interakcję "fizyczną". Zmieniając pozycję obserwacji względem obrazu, na skutek działania folii lentikularnej, odbiorca uzyskuje wrażenia wizualne wzbogacone o poczucie trzeciego wymiaru i o wrażenie ruchu.
      Prace te są rezultatem aplikowania nowych możliwości technologicznych do sposobu fotograficznego obrazowania świata. W warstwie przedstawieniowej są prezentacją poetyckości przejawów jego istnienia, zachodzącą nawet w najbardziej fizykalnych aspektach.
Stefan Czyżewski
 
foto
 
Stworzenie zwierząt morskich i ptactwa
obraz lentykularny 80x120 cm
 
foto
 
Stworzenie słońca i gwiazd
obraz lentykularny 80x120 cm
 
foto
 
Stworzenie zwierząt lądowych
obraz lentykularny 80x120 cm
 
foto
 
Stworzenie człowieka
obraz lentykularny 80x120 cm
 
foto
 
Odpoczynek
obraz lentykularny 80x120 cm
 
 
 
 

Następna wystawa

11-30 VI 2010

 
Copyright ©2010 Galeria FF ŁDK, Tomasz Mażewski, Stefan Czyżewski